wtorek, 28 kwietnia 2015

Deszczowa wiosna w sanatorium Przy Tężni

Udany koncert w wypełnionej po brzegi sali przytulnego sanatorium Przy Tężni. Za oknami, parafrazując piosenkę J. Przybory - "na naszą równinę - deszcz, na każdą mieścinę - deszcz, na tłoczek przed  kinem, na ładną dziewczynę - deszcz... deszcz".   Zaproponowaliśmy szanownej publiczności 60 min. koncert, który jak zawsze doskonale poprowadziła Edyta oraz Włodek. Uśmiechy na twarzy wywołał dowcipny wiersz o kuracjuszach, który recytowała Lucyna. Na koniec koncertu były bisy - więc zaśpiewaliśmy  "Solanki".
   Przed nami podobny występ 1 maja w Muszli Koncertowej Parku Zdrojowego. Tylko ta pogoda... Deszcz, deszcz, deszcz?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz